niedziela, 30 marca 2014

Bluza z zeberką:)

Uszyłam kolejny ciuszek dla małej- tym razem bluza w/g wykroju z Burdy nr 12/2011 r nr142.
Bluza jest uszyta z dzianiny bawełnianej drapanej, nieco grubszej, takiej na teraz.
Zmieniłam dół, ale oryginał chyba jeszcze też powstanie, bo bardzo nam się podoba i będzie z cienkiej dzianinki
Nie sprawdziłam tego wcześniej, moja mała jest szczupłą dziewczynką, ale dół rękawów jest dość wąski i to jest chyba jedyny mankament tego kroju.
Zebra ( mam nadzieję, że tak wygląda:) jest podszyta, a ten sposób ozdabiania znalazłam w  Zapomnianej pracowni, nota bene u imienniczki ( chyba) mojej córy:)
Nie będę już więcej nudzić, zapraszam do oglądania:)










Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko i witam nowe obserwatorki:)
Dziękuję za wszystkie bardzo miłe komentarze:)
buziaki:)

środa, 26 marca 2014

Kuchenny komplecik i kubeczkowe wyzwanie:)

Nie wiem jak Wy, ale ja mam niewytłumaczalną zdolność do przypalania wszelkich łapek czy rękawic kuchennych.
Nie są to drogie rzeczy, ale przy moich zdolnościach wolę uszyć nowe niż ciągle wydawać kasę na następne.
Dzisiaj skończyłam następną partię łapek- ciekawe jak długo te będą w nienaruszanym stanie.
Przy okazji zapotrzebowania na rękawice uszyłam też kubek, w tej samej tonacji i kolorystyce.
Jest idealny na moje drewniane łyżki:)
Właściwie to nie miałam innego pomysłu na kubkowe wyzwanie Danusi-i już się boję co kobitka nam jeszcze wymyśli:))
Danusiu zagięłaś mnie i już myślałam, że zrezygnuję:) ale mam nadzieję, że taki kubeczek- duża kawka z pianką się zakwalifikuje.
Teraz już zdjęcia- ostrzegam będzie ich kilka, bo nie wiedziałam na których będą najlepiej widoczne, a bateria w aparacie siadła i nie mogę zrobić następnych:)
Bardzo dziękuję za miłe komentarze pod poprzednimi postami- bardzo wiele dla mnie znaczą, bo ostatnio trochę wieje nudą nic tylko szyję, ale pokazuję to co tworzę i co aktualnie najbardziej jest nam potrzebne









Pozdrawiam Was bardzo cieplutko i wiosennie:)
Buziaki:)
I zapomniałam dodać do wyzwania kolorystycznego:( nie wiem czy dziewczyny z Klubu Twórczych Mam  mi jeszcze uznają, ale co tam:)

środa, 19 marca 2014

Letnia torebka

kolejna:) ale cóż torebka to najlepsza przyjaciółka:)
Wyszywam resztki zalegające w szafie, robię miejsce na następne.
Mam jeszcze kilka pomysłów na uszytki i to one zdominują blog w najbliższym czasie- mam nadzieję że Was nie zanudzę:)
Przygotowałam też kilka podpowiedzi jak uszyć podobne torebki, mam nadzieję że komuś się przydadzą.
Na początek jednak kilka zdjęć gotowego tworu, który trafił już w łapki młodej:)

Torebka uszyta jest z materiału podobnego do dżinsu( w polskiej wersji językowej:) w wąskie paseczki- wersja pół sportowa

na górze nie ma zamka, dlatego zrobiłam podszewkę z tego samego materiału
Potrzebne będą
8 kółek zaciskowych
4 części duże zaokrąglone dołem
2 części boczne
wypustka z eko skórki i dwa paski na uchwyty

 Wypustkę możemy same uszyć

Zdjęcie u góry pokazuje jak wszyłam i wykończyłam wypustkę na górze torebki



Dla bezpieczeństwa do środkowych części doszyłam kieszonki na zamki



Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko i witam nowe obserwatorki, bardzo się cieszę, że dołączyłyście do mnie:)

sobota, 15 marca 2014

ostatnie uszytki:)

ten post miał być już kilka dni temu, ale pogoda sprzyjał wszelkim pracom ogródkowym i tak mnie wciągało, że zapomniałam go wystawić:) a teraz ledwo chodzę i tak jest co roku.
Moje pierwsze dni prac ogródkowym dają mi ( a właściwie moim plecom)popalić- oficjalnie rok działkowca uważam za otwarty:)
Dzisiaj za oknem szaro buro i ponuro- do tego wieje silny wiatr i pada deszcz czasami z płatkami śniegu :(
Kolejne ciuszki dla małej- bluzka z Burdy 10/13 nr kroju 145 lekko tylko zwężałam  boki, ale w/g mnie jest ok.
spódnica to prostokąt eko skórki z wszytą gumą i spodnie z Burdy 10/10 z której szyłam też bluzkę

Przypominam też o rozdaniu fartuszek i kubeczki będę już rozdawać za dwa tygodnie:)

A teraz zdjęcia:)

 Do bluzki wykorzystałam resztki eko skórki z płaszcza torebki



i spodnie bojówki
wszyłam tylko gumy- do paska i na dole nogawek








 A tak wróciła moja mała z imprezy urodzinowe:) co prawda było to kilka tygodni temu, ale dopiero dotarły do mnie zdjęcia:)
zdjęcie się zgubiło:)

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie , szczególnie tych co dotrwali do końca tego przydługiego postu:)





sobota, 8 marca 2014

Powtórka:)

Witam Was bardzo serdecznie ,dziękuję za miłe komentarze i witam nowe obserwatorki:)
dzisiaj bardzo szybko i krótko:)
Bluzkę pokazywałam już - tylko w innym kolorze i z krótkim rękawem tutaj.
Wykrój z Burdy 8/20012 nr 123





Bardzo dobry krój i fason- szyję się łatwo i przyjemnie.
Mogę spokojnie polecić ją nawet osobom z mniejszym doświadczeniem:)
Pozdrawiam cieplutko:)

sobota, 1 marca 2014

Wiosenna serwetka

Skończyłam ją, żeby coś robić, a z elementami z poprzedniego postu robimy podchody- takie jak docierające się małżeństwo, po cichutku zaczynają do mnie przemawiać i się przymilać, więc pewnie się za nie wkrótce zabiorę:)
Dzisiaj serwetka której poszczególne części zobaczyłam, zachwyciłam się i połączyłam w jedność- a trwało to dość długo:)brakowało mi wykończenia, co zrobiła to nie było to to.
Dopiero to najprostsze i najdelikatniejsze mi się spodobało.
Jak wyszło? mnie się podobają właśnie takie, połączone elementy, które można wykorzystać na wiele sposobów, a każda następna będzie inna i niepowtarzalna.
Nie mam i nie miałam do nich schematów- robiłam na wyczucie , wiele razy prółam, aż znalazłam to co mi odpowiadało.
Jeżeli będą chętne to zrobię kursik- proszę o info w komentarzach.
Serwetkę zgłaszam do wyzwania na blogu Danusi - myślę, że temat dziur wyczerpałam:)